Jak wykonać fotel brazylijski? Piękny poranek z książką w ręce na przydomowym ogródku może nabrać zupełnie innego wymiaru, jeśli zadbacie o określone elementy aranżacji. Piękne rośliny ekskluzywne porastające ogród, ładne elementy ozdobne, altana lub hamak będą w sam raz. Poranną lekturę ulubionej książki z kubkiem ciepłej kawy umili odpowiednie siedzisko.
Myśleliście czasem o montażu fotelu brazylijskiego? Jeśli pierwszy raz spotykacie się z tym terminem, ułatwimy wam zadanie i opiszemy jego podstawową charakterystykę. Wskażemy, gdzie można zamontować taki fotel i rzecz najważniejsza jak go wykonać. Możecie wyczarować magiczne miejsce w swoim ogrodzie. Wystarczy jeden subtelny element, a wasza spokojna przystań nabierze magicznego wręcz uroku.
Czym jest fotel brazylijski?
Może spotkaliście się z tego typu elementem, ale nie wiedzieliście tak konkretnie, jak on się nazywa. Fotele kojarzą nam się z masywnymi elementami umeblowania, stąd pierwsze skojarzenie narazić nas może na drobne faux-pas. Fotele brazylijskie to inaczej wiszące fotele. Są kombinacją foteli i hamaków. Możemy je zamocować na drzewie bądź na przygotowanym stelażu. W odróżnieniu od pospolitych hamaków nie służą do leżenia. Ich użytkownik siedzi sobie na wiszącym, wygodnym fotelu. Wiszące fotele stosowane są zarówno na przydomowych ogródkach, jak i również na tarasach, w domu bądź na odpowiednio dużym balkonie. Siedzisko takiego fotela musi być odpowiednio stabilne, aby udźwignąć osoby tęższe i dzieci. Letni odpoczynek na fotelu brazylijskim to sposób na piękną opaleniznę i miłe spędzenie czasu. Jeśli czujecie się zaintrygowani takim elementem, to czytajcie dalej. Kontynuacja tego artykułu zawiera spis przydatnych materiałów do wykonania takiego fotela oraz sposób jego montażu. Gorąco zachęcamy do pozostania dłużej!
Wymagane narzędzia i materiały
Wykonanie fotelu brazylijskiego nie jest specjalnie trudne ani kosztochłonne. Ilość narzędzi i produktów potrzebnych do jego wykonania nie jest olbrzymia. Przedstawiamy wam najpotrzebniejsze rzeczy, które warto przygotować.
- Solidny kij. W razie braku takowego zawsze możecie postawić na standardowy kij od miotły. To już zależy od waszej inwencji twórczej i dostępności grubszej podpórki.
- Materiał. Hamak brazylijski wymaga wykorzystania dość grubego materiału. Polecamy użycie lnu bądź bawełny.
- Sznur. Fotel brazylijski jest masywniejszy od pospolitego hamaku. Stąd też wymóg, by wisiał na solidnej grubości sznurze.
- Wkrętarka posiadająca odpowiedniej grubości wiertło.
- Farba lub bejca.
- Nożyczki do przycinania materiału.
- Karabińczyk, do którego przymocujemy sznur.
Tak mniej więcej prezentuje się lista rzeczy niezbędnych do zrealizowania marzenia o urokliwym, komfortowym miejscu w ogródku. Kosztorys wszystkiego, co zawarte jest na przedstawionej liście, nie zaboli nas strasznie po kieszeniach. Przejdźmy teraz do wątku sztandarowego niniejszego artykuły, a mianowicie montażu takiego fotela.
Zrób to sam i przygotuj materiały
Realizacja zadania polegającego na samodzielnym wykonaniu fotela brazylijskiego nie jest skomplikowana, droga ani pochłaniająca masę czasu, którego nigdy za wiele. Przy okazji zrobienie takiego fotela jest proste. Całą zabawę z wykonaniem fotela zaczynamy od zmierzenia i przycięcia przygotowanego materiału. Pamiętajmy też o kwestii dość istotnej, a mianowicie poprawnym przycięciu materiału. Przystańmy teraz na materiale. Zastosowany w celu montażu fotela brazylijskiego materiał powinien mieć określoną formę. Najbardziej zbliżonym kształtem będzie trapez. Następnie skupmy się na dłuższych bokach tego trapezoidalnego fragmentu materiału. Wykonajmy otworu wzdłuż tych boków. Posłużą nam one do przewleczenia przez nich sznurów, które przygotowaliśmy. Pomyślicie sobie, ale zaraz, zaraz. Czym są tunele? Skąd mamy wiedzieć jak one wyglądają? Tunel sam w sobie jest zgiętym i obszytym brzegiem materiału o konkretnej szerokości. Przyjęło się uważać, iż wynosić ona powinna około 3 cm. Zadaniem wykreowanego otworu jest niesprawiające trudności przewleczenie grubego sznura. Skoro materiał jest już gotowy, warto zająć się kijem. Chwyćmy za wkrętarkę z grubym wiertłem i wywierćmy w nim 4 otwory. Po realizacji tego zadania możemy przejść do kolejnej akcji. Polega ona na pomalowaniu kija lub pokrycie go odpowiednią lakierobejcą. Wybór zależy wyłącznie od nas samych. Zaznaczyć warto, że lakierobejca spełnia zadania ochronne. Dzięki jej zastosowaniu drewniane kije będą odporne na działania czynników atmosferycznych, co przekłada się na trwałość.
Zajmij się konstrukcją
Trapezoidalny kawałek materiału rozłóżmy na równej powierzchni. Następnie krótszy bok tego materiału przykładamy do wykonanego uprzednio kija. W ów kiju wywierciliśmy cztery otwory. Na tym etapie pracy okażą się nadzwyczaj pomocne. Przez wykonane dziury w kiju przewlekamy sznur mniej więcej do 1/2 jego długości. Myśląc o stabilności całej konstrukcji, warto zrobić solidny supeł na sznurze, by ten nie prześlizgnął się przez otwory w dziurach. Następnie przewlekamy ten sznur przez tunele, zarówno te szersze, jak i węższe. Kolejność ma znaczenie, więc zacznijmy od węższego boku. Węższy bok przygotowywany jest pod siedzisko. Następnym aktem całej zabawy jest przewleczenie końcówek sznura przez pozostałe otwory w kiju. Ponownie zawiązujemy węzeł, który sprawi, że sznur nie prześlizgnie się przez wywiercone dziury i stoi przed nami ostatnie zadanie. W tym celu montujemy karabińczyk, na którym zawiesimy fotel brazylijski. Prawda, że niewiele z tym roboty? Odrobina chęci i kreatywności pomoże nam wyczarować niezwykle komfortowe miejsce, w którym spędzimy czas w domu lub na świeżym powietrzu.
